Bitwa pod Iłżą – zwycięska dla powstańców bitwa powstania listopadowego w miejscowości Iłża i na przedpolu tego miasta 9 sierpnia 1831 roku.
|
Ten artykuł dotyczy bitwy z okresu powstania listopadowego. Zobacz też: Bitwa pod Iłżą. |
Szybkie fakty Czas, Miejsce ...
Bitwa pod Iłżą
powstanie listopadowe |
|
Czas |
9 sierpnia 1831 |
Miejsce |
Iłżą |
Terytorium |
Królestwo Polskie |
Wynik |
zwycięstwo Polaków |
Strony konfliktu |
|
Dowódcy |
|
Siły |
Oddział Różyckiego Samuela liczył 1536 w składzie: baon strzelców celnych Grothusa – 270 sztucerów, baon strzelców Kwiatkowskiego – 260 kb., baon sieczny 22 pp mjra Szumskiego – 480 kos, Wzmocniona kp Legii pieszej Galicyjskiej kpt Hanowski – 76 kb., pułk Jazdy Wołyńskiej ppłk Karola Różyckiego - 450 lanc i szabel
|
3 000 żołnierzy i 6 armat w tym pułk kawalerii Dragonów Noworosyjskich (6 szw.), dwa baony strzelców z 19 pułku Jegrów Kinburskich, półbateria z 24 baterii artylerii konnej |
|
Straty |
ok. 30
|
ok. 160 i 70 jeńców |
|
Położenie na mapie Guberni Królestwa Polskiego (1904) |
51°09′44″N 21°14′13″E |
Zamknij
Wojskami Polskimi dowodził gen. Samuel Józef Różycki (1,5 tys. żołnierzy). Wojskami rosyjskimi gen. Ksenofont Kwitnicki (3 tys. żołnierzy).
Carski generał Fiodor Rydygier, przeprawiwszy się przez Wisłę pod Puławami, maszerował z 20-tysięczną armią na Opatów. Polacy w sile około 2 tysięcy ludzi wyruszyli z Końskich w stronę Iłży celem spotkania się z wojskiem rosyjskim. Nieprzyjaciel pierwszy zajął okolicę, natomiast Polacy pierwsi przybyli do Iłży 8 sierpnia 1831 prowadzeni przez gen. Samuela Różyckiego. Rydygier, otrzymawszy wiadomość o nadchodzących powstańcach, wysunął do Iłży kilka szwadronów dragonów i kozaków oraz baterię konnej artylerii wsparte dwoma batalionami piechoty jako straż przednią, którą dowodził generał Ksenofont Kwitnicki. Samuel Różycki obsadził Iłżę strzelcami celnymi Grothusa, dwa bataliony piechoty rozstawił po ogrodach i pod miastem. Na lewo od miasta ustawiono ukrytych kosynierów z 22 pp, a pułk jazdy wołyńskiej w szerokim szpalerze na płaskowzgórzu. Na prawym skrzydle piechota pod dowództwem Gajewskiego wysłana w stronę północną od miasta do Krzyżanowic z zadaniem pozorowania ucieczki w stronę miasta, starała się wciągnąć nieprzyjaciela do Iłży. Ten widząc cofających się Polaków szedł w pułapkę. Artyleria rosyjska rozpoczęła ostrzał miasta, podpalając dzwonnicę. Jegrzy i kozacy wpadli na rynek, ale wtedy ze wszystkich okolicznych domów rozległy się salwy ognia. Pozorujący ucieczkę natomiast, okrążywszy miasto, wpadli z dwóch stron na broniących, a następnie uciekających Rosjan, chwytając wielu jeńców. Powstańcy Legii pieszej pod dowództwem Henryka Bogdańskiego bronili się dzielnie przy kościele, śpiewając Jeszcze Polska nie zginęła. Również na północ od miasta, w wąwozie Zuchowieckim, doszło do starcia pułku jazdy wołyńskiej z dragonami noworosyjskimi. Raniony podpułkownik Karol Różycki powalił w konnym pojedynku mjra Heninga. Jeszcze podpułkownik dragonów Hewes próbował poprowadzić wojsko do kontrnatarcia, ale padł przebity lancą. Śmierć dowódców i krzyżowy ogień spowodowały szybki odwrót Rosjan w kierunku lasu za Chwałowicami. Różycki korzystając z zamieszania w szeregach wroga po zwycięskiej bitwie, odszedł swobodnie do Szydłowca.