W bitwie tej poległo ok. 50-60 rycerzy zakonu, w tym jego mistrz krajowyWolkwin. Około 2700 zakonników nigdy nie powróciło z krucjaty, a ich losy są nieznane. Była to pierwsza w takiej skali klęska kawalerów mieczowych[1]. Zakon kawalerów mieczowych, pierwszy katolickizakon rycerski na ziemiach ludów bałtyckich, został poważnie osłabiony, niedługo potem, w 1237, jego pozostali przy życiu członkowie zgodzili się na wcielenie do zakonu krzyżackiego. Wynik bitwy skłonił podbite uprzednio przez nich ludy: Kurów, Zemgalów i Zelów, do powstania. Efekty trwającego ponad 30 lat podboju ziem leżących na lewym brzegu Dźwiny zostały zniweczone[2].