Ataki morsów na ludzi
Z Wikipedii, wolnej encyclopedia
Mors arktyczny (Odobenus rosmarus) jest dużym drapieżnym ssakiem morskim, który może osiągać masę ciała do dwóch ton. Odnotowano liczne wypadki ataków morsów na ludzi, przeważnie myśliwych, w tym śmiertelne. Inuici grenlandzcy używali dla określenia tego zwierzęcia słowa saanniartoq, „ten, który obraca się przeciw komu”[1]. Ludy zamieszkujące okolice Cieśniny Beringa nosiły specjalne kolczyki mające magicznie chronić przed atakami morsów[2].
Morsy, jako ssaki morskie, stosunkowo najczęściej atakują ludzi na pokładzie jednostek pływających. Są w stanie przewrócić lub strzaskać nawet dużą łódź, a także zadać śmiertelne rany kłami. Na początku XX wieku na Spitsbergenie zdarzył się przypadek, w którym morsy przewróciły łódź, zabijając całą jej załogę[3]. W 1958 roku w Cieśninie Davisa mors przebił kłem dno łodzi i poważnie ranił siedzącego powyżej pasażera[1]. W 2011 roku podróżnik na Wyspie Ellesmere’a zdołał odstraszyć agresywnego morsa, uderzając go wiosłem między oczy[4]. Uważa się, że przyczyną przeważającej części takich zdarzeń jest stosunkowo słaby instynkt samozachowawczy morsa. Zwierzę to jest skłonne podjąć walkę, zamiast uciekać, nawet w przypadku napotkania stada orek lub dużej grupy myśliwych[1]. Według obecnej wiedzy, morsy nigdy nie polują na ludzi w celach spożywczych, ale w szczególnych okolicznościach mogą zjeść ludzkie mięso[5][6].
Morsy zazwyczaj atakują od tyłu, jednak w niewielkim zakresie korzystają z elementu zaskoczenia. Przed uderzeniem wyłaniają się wysoko z wody i charakterystycznie posapują, powtarzając tę czynność nawet kilkukrotnie. Szacuje się, że około 15% dojrzałych samców przejawia niesprowokowane agresywne zachowania[7]. Zabicie dorosłego morsa pojedynczym strzałem jest prawie niemożliwe[8]. Zaleca się, aby unikać akwenów zamieszkałych przez morsy, nawet płynąc we wzmocnionej łodzi motorowej[7]. We wrześniu 2019 roku u wybrzeży Ziemi Franciszka Józefa samica morsa, występując w obronie młodych, zatopiła łódź motorową rosyjskiej Floty Północnej (załoga zdołała dopłynąć do brzegu)[9].
Choć większość ataków występuje w wodzie, znane są także sytuacje, w których mors ścigał ludzi poprzez pole lodowe, płynąc pod spodem i dla zadania ciosu przebijając się głową nawet przez kilkunastocentymetrową pokrywę lodu. Opisano pojedynczy wypadek, w którym mors wyszedł na brzeg, próbując ścigać uciekających przed nim myśliwych[8]. W 1960 roku na Grenlandii mors wyskoczył z wody i ciężko zranił kłem w plecy odwróconego tyłem myśliwego stojącego na brzegu, gdyż prawdopodobnie pomylił go z foką[1]. W 2016 roku w chińskim ogrodzie zoologicznym mors utopił turystę, który próbował się z nim sfotografować, oraz pracownika ogrodu usiłującego zapobiec tragedii[10].
Istnieje także grupa muzyczna nosząca nazwę Walrus Attack („Atak Morsa”)[11].