Zapomniana melodia
polski film (reż. Konrad Tom, Jan Fethke; 1938) / Z Wikipedii, wolnej encyclopedia
Drogi AI, mówmy krótko, odpowiadając po prostu na te kluczowe pytania:
Czy możesz wymienić najważniejsze fakty i statystyki dotyczące Zapomniana melodia?
Podsumuj ten artykuł dla 10-latka
Zapomniana melodia – polska komedia muzyczna z 1938 w reżyserii Konrada Toma i Jana Fethkego, z trzema znanymi piosenkami autorstwa Ludwika Starskiego do muzyki Henryka Warsa: „Ach, jak przyjemnie!” i „Już nie zapomnisz mnie” oraz rozbudowaną aranżacją utworu „Panie Janie”. Bohaterami filmu są zakochani w sobie pensjonarka Instytutu Dokształcającego dla Dziewcząt, Helenka Roliczówna (Helena Grossówna), i Stefan Frankiewicz (Aleksander Żabczyński). Młodzieniec śpiewa tytułową „zapomnianą melodię” („Już nie zapomnisz mnie”), lecz gdy dochodzi do serii nieporozumień między parą, ich uczucie zamiera i zapominają słowa piosenki. Jednak szczęśliwie dochodzą do porozumienia, Stefan przypomina sobie tekst utworu, po czym zakochani żyją długo i szczęśliwie. Ojciec Helenki, Bogusław Rolicz (Antoni Fertner) – prezes zakładów kosmetycznych, korzysta z „zapomnianej melodii”, aby zapamiętać recepturę swojego wynalazku i uchronić ją przed kradzieżą ze strony konkurenta z branży, Roxy’ego.
Gatunek | |||
---|---|---|---|
Rok produkcji | |||
Data premiery |
25 listopada 1938 | ||
Kraj produkcji | |||
Język | |||
Czas trwania |
87 minut | ||
Reżyseria | |||
Scenariusz |
Jan Fethke | ||
Główne role | |||
Muzyka | |||
Zdjęcia | |||
Scenografia | |||
Montaż |
Jerzy Sten | ||
Produkcja |
Jan Breit (kierownik produkcji) | ||
|
Zapomniana melodia stała się sukcesem kasowym, a towarzyszące jej piosenki zostały szlagierami. Krytycy międzywojenni nie byli zgodni co do wartości filmu, większość pozytywnie odnosiła się do produkcji, jednak w prasie branżowej pojawiły się również recenzje bardzo negatywne. W późniejszych latach filmoznawcy i historycy filmu z uznaniem odnosili się do tej produkcji. Jerzy Toeplitz napisał, że była ona „jedyną i udaną kulturalną komedią muzyczną w całym dorobku polskiej kinematografii przedwojennej (...)”, która „posiadała zgrabnie skonstruowaną fabułę, humor i wdzięk”[1].